blog

Jaki tytuł bloga?

jaki tytuł bloga

Zaczynasz swoją przygodę z blogowaniem i zastanawiasz się jak wymyślić ciekawą nazwę bloga? Jaki tytuł bloga sprawi, że będzie łatwo zapamiętywalny dla czytelników? Sprawdź w 4 prostych krokach jak pomóc sobie już na starcie.

Krok 1 - strategia

Na początku warto określić w jakich ramach będziesz się poruszać szukając stosownego tytułu dla bloga, takiego, aby odzwierciedlił to o czym będzie. Opcji jest kilka:

  • personal branding – w tej opcji opierasz się o budowanie swojej marki osobistej. Tytuł bloga oraz domena będą bazować na Twoim nazwisku lub kombinacji imienia oraz nazwiska. Przykładowo jankowalski.pl, akowalska.pl
  • nazwa opisowa – tutaj przekaz jest jasny, jeśli np. tworzysz bloga  kulinarnego to może to być fitkuchniaireny.pl, dla bloga o tematyce parentingowej mamaipraca.pl
  • mix powyższych – wiadomo, np. kowalskifitness.pl czy mecenas-kowalski.pl
  • nazwa fantazyjna – tu mówimy już o wszystkim co w słowniku na ogół nie występuje. Zlepek znaków, mix różnych języków, który brzmi dobrze. Wszystko co ma dla Ciebie znaczenie i da się wykorzystać. Opcja ciekawa, gdyż na ogół nie ma na takie tytuły konkurencji w Google, zaczynasz z czystą kartą. Możesz też wykorzystać swój pseudonim.

Krok 2 - domena

Otóż poszukiwanie nazwy najprościej zacząć od sprawdzenia dostępności domen z wybraną nazwą. Już na start wykluczysz wszystkie nazwy, które są po prostu zajęte. Dzięki temu szybko lista potencjalnych nazw zmaleje i wybór będzie prostszy.

.pl – 13,90 zł | .com – 49,90 zł | .blog – 149,90 zł

Nie warto inwestować w tytuł, który jest już od dłuższego czasu wykorzystywany przez kogoś innego. Można oczywiście kombinować z rozszerzeniem domeny. Jeśli .pl nie jest wolna, to w końcu mamy setki innych opcji jak .com, .org czy .blog. Pamiętaj jednak, że domena .pl jest nie tylko najczęściej rejestrowaną i używaną końcówką, ale także najbardziej intuicyjną, więc jeśli podasz komuś samą nazwę to na 99% będzie próbował ją wpisać w przeglądarce właśnie z tym rozszerzeniem.

Zajęta domena może świadczyć także o tym, że ktoś kto używa danej nazwy może sobie rościć do niej prawa, ba może mieć już nawet zarejestrowany znak towarowy z daną nazwą.  W takiej sytuacji możesz wcześniej czy później spodziewać się wezwania do zaprzestania używania takowej nazwy. I zaczynasz swoją przygodę od nowa, czy warto? Wątpię.

Pamiętaj: staraj się nie używać domen z polskimi znakami, tzw. IDN, jako alternatywy dla zajętej domeny .pl, to droga donikąd.

Krok 3 - dobry risercz

Nawet jeśli domena jest wolna, to warto zrobić ogólny risercz naszej nazwy począwszy choćby od Google. Sprawdzić czy duże marki nie używają takiej nazwy, czy przypadkiem ta nazwa się źle z czymś nie kojarzy, czy nie brała udziału w jakiejś głośnej aferze. Inny rodzaj ankiety możesz przeprowadzić wśród znajomych, zapytać ich czy wybrana nazwa jest dla nich zrozumiała, spróbować przez telefon użyć jej kilka razy i sprawdzić czy ktoś jest w stanie ją poprawnie zapisać. Często zdarza się, że nazwy blogów są zbyt wymyślne, długie i po prostu nie sposób ich zapamiętać a co dopiero polecić komuś w rozmowie.

Krok 4 - decyzja

Masz już swój wymarzony tytuł bloga, domena jest wolna, wszystko zaplanowane. Czy to już na zawsze? Warto pamiętać o jednej ważnej rzeczy, pierwszy etap, kiedy dopiero zaczynasz to często etap testowania i popełniania błędów, absolutnie nic w tym złego. Wiele osób z czasem po prostu zmienia tytuł bloga, kupuje nową domeną i całą zawartość bloga przenosi na nią. To, wbrew pozorom, technicznie dość prosta operacja a koszt nowej domeny to zaledwie kilkanaście złotych.

Z punktu widzenia SEO starą domenę przekierowuje się na nową i jej wartość pod tym kątem przechodzi na nową (przynajmniej w większości). Duże blogi z wieloletnią renomą też nie tak rzadko decydują się na rebranding. Czasem zmienia się koncepcja biznesowa i trzeba postawić na markę osobistą i jej promocję, czasem wręcz odwrotnie. Taka operacja przeprowadzoną z głową technicznie i w zakresie komunikacji nie ma negatywnego wpływu na funkcjonowanie bloga czy jego społeczność.

Pamiętaj: Daj sobie prawo do popełniania błędów z jednej strony, a z drugiej nie trać miesięcy przez to, że nie możesz znaleźć idealnej nazwy i w ogóle przez to nie zaczynasz.

Patryk Kozioł

Myślisz o własnym biznesie online?

Bez zobowiązań

Sprawdź także:

Powiadomienia
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Krzysiek
Krzysiek
3 lat temu
Ocena :
     

Pomysł na nazwę bloga można też wygenerować. Są specjalne strony gdzie się wpisuje się frazy powiązane i on na tej podstawie tworzy różne opcje. Może nie idealne, ale zawsze to jakaś pomoc :). Wystarczy w google wpisać generator nazw lub coś w tym stylu albo po angielsku name generator.